Strona:PL Jan Neruda - Pieśni kosmiczne i inne.djvu/58

Ta strona została uwierzytelniona.
XXVIII.

Słońce promienną gwiazdą jest,
Człowiek zaś jego tworem.
Wyborny sobie jest ten twór
Z swym ideału wzorem.

Wszakże to słońce, co tak lśni,
Fuszerka, mówią, marna, —
A człowiek taki wciąż chce być,
Jako z kryształu ziarna.

Świetlane słońce wciąż i wciąż
Plamami się pokrywa,
A człowiek z każdym życia dniem,
Cnót nowych wciąż nabywa!