Ta strona została uwierzytelniona.
Pierwszy całus, drugi... czwarty,
Piąty, szósty... drogie dziecię!
Tyle miodu, tyle woni,
Choć drobniuchne takie kwiecie.
„Ale ty mi powróć wszystkie!“ —
Lube dziewczę do mnie gada.
Jak mi błogo w tych tu saniach,
Jakże dusza moja rada!
Drgały tętna, serce biło
I wyskoczyć jakby chciało;
Gdybyż można, gdyby, gdyby
Znów powtórzyć, co się działo!
Jasny księżyc jakoś pobladł,
Słabe serca mego drżenie...
Z płatkiem śniegu w dal gdzieś leci
Senne, błogie przypomnienie!