las fahhas? Snać pytał je o te właśnie ozdoby których tego dnia na nich niewidziałem. Później, zwracając się do mnie, rzekł: «Nieszczęsny Nazarejczyku! jak śmiesz razem znajdować się z niewiastami z krwi Gomelezów?.. Musisz przejść na wiarę Proroka lub umrzeć.»
W tej chwili usłyszałem straszliwe wycie i spostrzegłem opętanego Paszeko który dawał mi znaki zgłębi komnaty; moje kuzynki także go spostrzegły, porwały się więc rozgniewane, schwyciły go i wyprowadziły do drugiej izby.
«Nieszczęsny Nazarejczyku, — powtórzył znowu Szeik Gomelezów — wypij duszkiem napój zawarty w tej czarze, lub zginiesz haniebną śmiercią a ciało twoje zawieszone między trupami braci Zota, stanie się pastwą sępów i igraszką duchów ciemności które będą go używać do swoich piekielnych przemian.» Zdało mi się że w podobnej okoliczności, honor nakazywał mi samobójstwo. Zawołałem więc z boleścią: «Ach mój ojcze, na mojem miejscu tak samo byś sobie postąpił.» Po tych słowach wziąłem czarę i wychyliłem do dna. Uczułem nieznośne mdłości i padłem bez zmysłów.