Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 02.djvu/137

Ta strona została uwierzytelniona.

zwyczaiłam się i dzieci moje stały się jedyną dla mnie pociechą.
Już blizko rok upływał od czasu jak mieszkałam w Villaca, gdy pewnego dnia otrzymałam z Ameryki list następującej treści:
«Pani!
Niniejsze pismo przesyła ci, nieszczęśliwy którego pełna uszanowania miłość stała się przyczyną nieszczęść twojej rodziny. Szacunek, jaki miałem dla nieodżałowanej Elwiry, był może większym od miłości której na pierwszy jej widok doznałem. Zaledwie więc wtedy ośmielałem się dać słyszeć mój głos i moją gitarę gdy ulica była już pustą i niemiałem świadków mojej śmiałości.
Gdy hrabia Rowellas oświadczył się niewolnikiem wdzięków krępujących moją wolność, naówczas uznałem za stosowne, zatajenie w sobie najlżejszych iskierek płomienia który mógł stać się zgubnym dla twojej siostry; dowiedziawszy się jednak że miałyście panie przepędzić pewien czas w Villaca, poważyłem się nabyć mały domek i tam ukryty za żaluzyami, spoglądałem na tę do której nie ośmieliłem się nigdy przemówić a tem mniej oświadczyć jej moje zapały. Miałem