Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 02.djvu/181

Ta strona została uwierzytelniona.

szy sam nawet pragnąłem żeby poszła za Rowellasa. Nie myślałem już więcej o zapoznaniu się i zaprzestałem moich czułych pieśni. Tymczasem Rowellas wyrażał swoją namiętność samemi tylko grzecznościami i nie czynił żadnego stanowczego kroku dla pozyskania ręki Elwiry. Dowiedziałem się nawet że Don Enriquez zamierzał wyjechać do Villaca. Przyzwyczaiłem się już do przyjemności mieszkania naprzeciw jego domu, chciałem więc na wsi zapewnić sobie też samą pociechę. Przybyłem do Villaca podając się za rolnika z Murcyi. Kupiłem domek naprzeciwko waszego i ozdobiłem go wedle mego smaku. Ponieważ jednak zawsze można po czemś poznać przebranych kochanków, przeto umyśliłem sprowadzić moją siostrę z Grenady i dla uniknięcia podejrzeń, udać ją za moją żonę. Urządziwszy to wszystko, wróciłem do Segowji, gdzie dowiedziałem się, że Rowellas miał zamiar wyprawienia wspaniałej walki byków. Ale przypominam sobie że miałaś pani w ówczas dwuletniego synka, racz mi też powiedzieć co się z nim stało? —
Ciotka Torres, przypominając sobie że ten synek był tym samym mulnikiem którego wicekról przed godziną chciał posłać na galery, nie