Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 02.djvu/199

Ta strona została uwierzytelniona.

chowanie pod okiem hrabiego Hereira, jego krewnego i posła naówczas we Francyi.
Mój ojciec, wybornemi swemi przymiotami, dobrocią serca i niezmordowaną pracą z każdym dniem więcej zyskiwał sobie przychylność księcia, Blanka zaś wiedząc o uczynionym dla niej wyborze coraz goręcej do niego się przywiązywała. Podzielała nawet upodobania młodego kochanka i zdaleka postępowała za nim na drodze nauk. Wyobraźcie sobie młodego człowieka, którego znakomite zdolności ogarniały cały obszar nauk ludzkich, w wieku gdzie inni zaledwie przystępują do pierwszych początków: wyobraźcie sobie następnie tego samego młodego człowieka zakochanego w osobie równego z nim wieku, jaśniejącej niezwykłemi przymiotami umysłu, chciwej zrozumienia go i szczęśliwej z powodzeń które zdawała się z nim podzielać, a wtedy będziecie mieli lekkie pojęcie o szczęściu jakiego mój ojciec kosztował w tej krótkiej epoce swego życia. I dla czegoż Blanka nie miałaby go kochać? Stary książe pysznił się nim, cała prowincya poważała go i niemiał jeszcze dwudziestu lat kiedy sława jego przekroczyła już granice Hiszpanji. Blanka kochała swego narzeczonego nawet