Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 02.djvu/203

Ta strona została uwierzytelniona.

synowcze, otrzymałeś pierwszeństwo, natychmiast przeszlę twoje plany, ty zaś myśl tylko o twojem weselu które się wkrótce odbędzie.»
Mój ojciec padł do nóg księcia i rzekł: «Jaśnie Oświecony książe, racz pozwolić przyjechać memu bratu, szczęście moje bowiem nie będzie zupełnem jeżeli go nie uściskam po tak długiem rozłączeniu.»
Książe zmarszczył brwi i odpowiedział: «Przewiduję że Karlos będzie nam suszył głowy wychwalaniami wspaniałości dworu Ludwika XIV., ale ponieważ prosisz mnie o to, poślę więc po innego
Mój ojciec ucałował ręce księcia i poszedł do swojej narzeczonej. Odtąd niezajmował się więcej geometryą i miłość zapełniała wszystkie chwile jego życia i władze jego duszy.
Tymczasem król, obstając mocno przy swoim zamiarze rozkazał, aby przeczytano i zgłębiono wszystkie plany. Praca mego ojca jednomyślnie została przyjętą. Niebawem ojciec mój otrzymał list od ministra, w którym ten wyrażał mu najwyższe zadowolenie i z polecenia króla zapytywał jakimby sposobem pragnął być wynagrodzonym. W innym