Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 03.djvu/018

Ta strona została uwierzytelniona.

żonkowi i proś aby je zjadł natychmiast przez miłość jaką ma ku mnie.»
Mój dziad wypełnił to polecenie i młody król mu rzekł: «Ponieważ królowa zaklina mnie przez miłość jaką mam ku niej abym natychmiast zjadł te owoce, chcę abyś był świadkiem że żadnego nie zostawię.» Ale zaledwie zjadł trzy banany, gdy nagle rysy boleśnie mu się połamały, wysadził oczy na wierzch głowy, krzyknął straszliwie i padł bez ducha na posadzkę. Mój dziad poznał że użyto go za narzędzie okropnej zbrodni. Powrócił do domu, rozdarł swoje szaty, odział się workiem i głowę posypał popiołem.
W sześć tygodni potom królowa posłała po niego i rzekła: «Wiadomo ci zapewne że Oktawian, Antonius i Lepidus rozdzielili między siebie imperium rzymskie. Drogi mój Antonius otrzymał Wschód w podziele, chciałabym więc wyjechać naprzeciw nowego władcy do Cylicyi. W tym celu polecam ci abyś kazał zbudować okręt w kształcie muszli i wyłożyć go, tak zewnątrz jako i wewnątrz, perłową macicą. Pokład ma być otoczony misterną siatką złotą przez którą będę mogła być widzianą gdy wystąpię pod postacią Wenery, otoczonej gracjami i amorkami.