Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 04.djvu/143

Ta strona została uwierzytelniona.
DZIEŃ TRZYDZIESTY SIÓDMY.

Następny dzień, poświęciliśmy spoczynkowi. Śniadanie było obfitsze i lepiej przyrządzone. Zeszliśmy się wszyscy. Piękna Żydówka, przyszła ustrojona z większą starannością, ale zachody te były zbyteczne, jeżeli czyniła to w celu przypodobania się księciu. Wcale bowiem nie postać jej go oczarowała. Velasquez widział w Rebece, kobietę odznaczającą się od innych większą głębokością pojęć i umysłem wykształconym, zwłaszcza na naukach ścisłych.
Rebeka, oddawna pragnęła odkryć sposób myślenia księcia względem religji, sama bowiem nienawidziła chrystyanizmu i wchodziła do spisku, za pomocą którego chciano nakłonić nas do przejścia na wiarę proroka. Zaczepiła go więc przez pół poważnie i żartobliwie i zapytała go, czyli w swojej religji nie