i mówi do badacza natury: — Ależ tobie samemu, kto odkrył prawa natury? zkąd wiesz, czyli cuda zamiast być wyjątkami, nie są raczej objawami nieznanych tobie fenomenów? Nie możesz bowiem powiedzieć, że znasz dokładnie te prawa natury do których odwołujesz się od wyroków religji. Te promienie twego wzroku które podciągnąłeś pod prawa optyki, jakim sposobem wszędzie przedzierają się, nigdzie się nie krzyżując, gdy przeciwnie spotkawszy zwierciadło wracają jak gdyby odbiły się o jakie ciało sprężyste? Dźwięki równie się krzyżują a echo jest ich obrazem. W ogóle można je podciągnąć pod prawa zastosowane do promieni optycznych, chociaż są raczej trybami, podczas gdy promienie zdają się nam ciałami. Ty jednak nie wiesz tego, gdyż ostatecznie nic nie wiesz.
Badacz natury, musi przyznać że nic nie wie, wszelako dodaje: — Jeżeli nie jestem w stanie oznaczenia cudu, ty panie teologu nie masz prawa odrzucać świadectwa ojców kościoła którzy przyznają, że nasze dogmata i tajemnice istniały już w religiach przed chrześcijańskich. Ponieważ więc nie weszły do tych poprzednich religji za pomocą objawienia, musisz zatem zbliżyć się do mego
Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 04.djvu/152
Ta strona została uwierzytelniona.