Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 04.djvu/164

Ta strona została uwierzytelniona.

«Przedstawiasz mi książe zachwycający obraz — rzekła Rebeka — proszę cię, racz mówić dalej.» Velasquez mniemał, że sam niewiedząc kiedy powiedział jakąś grzeczność pięknej żydówce, uchylił więc z wdziękiem kapelusza i tak ciągnął dalej:
«Widzimy w pierwiastkach martwych materyi, niepohamowany popęd, jeżeli nie do organizmu to przynajmniej do kombinacyi. Pierwiastki te, łączą się, rozdzielają aby znowu łączyć z innemi. Przybierają pewne kształty; myślano by że stworzone są do bytu organicznego, wszelako same przez się nie mogą się organizować i bez iskry zapładniającej nie zdołają przejść do innego rodzaju kombinacyi, którego ostatecznym wypadkiem jest życie.
Podobnie do płynu magnetycznego, życie, spostrzegamy tylko w jego skutkach. Pierwszym skutkiem jest zatrzymanie w ciałach organicznych fermentacyi wewnętrznej, które nazywamy zepsuciem. Zaczyna się ono w ciałach organicznych, skoro tylko życie takowe opuści.
Życie długo może ukrywać się w płynie, jak naprzykład w jajku lub też w materyi stałej, i ztąd dopiero rozwija się w przyjaźnych okolicznościach.