powzięto i pochlebne jej hołdy wyrwały mnie z głębokiej rozpaczy w jakiej byłem pogrążony. Czułem że nie zasługiwałem jeszcze na tak powszechny szacunek, ale postanowiłem mu odpowiedzieć. Tak gdy znękani zmartwieniem, widzimy tylko posępną przyszłość przed nami, nagle opatrzność pieczołowita o nasze losy, rozpala niespodziewane światła, które znowu rozświecają nam drogę żywota.
Powziąłem więc zamiar zasłużenia sobie we własnem przekonaniu, na ten szacunek jakim mnie otaczano, otrzymałem udział w zarządzie kraju i wykonywałem moje obowiązki z czynną i dla wszystkich równą sprawiedliwością. Atoli stworzony byłem dla miłości. Tuskula żyła dotąd w mem sercu choć mi bolesną próżnię w życiu zostawiła. Postanowiłem ją zapełnić.
Przeszedłszy trzydziesty rok, można jeszcze doznać silnego przywiązania a nawet wzbudzić go, ale biada człowiekowi który w tym wieku chce mieszać się do młodzieńczych igraszek miłości. Wesołość nie ulatuje mu już na ustach, tkliwa radość nie błyszczy w oczach, mowa nie nagina się do tych czarownych niedorzeczności, szuka sposobów
Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 05.djvu/075
Ta strona została uwierzytelniona.