chunku różniczkowym, nareszcie 100y tom zawierał analizę, która według Herwesa była umiejętnością wszystkich umiejętności i ostatnią granicą do jakiej mógł przebić się rozum ludzki.
Głęboka znajomość stu rozmaitych nauk mogłaby się komu wydawać przechodzącą siły umysłowe jednego człowieka. Nie podpada jednak wątpliwości że Herwas o każdej z tych nauk napisał jeden tom, który zaczynał się od historyi nauki a kończył na uwagach pełnych prawdziwej przenikliwości, nad sposobami dodania i że tak powiem rozszerzania we wszystkich kierunkach granic wiedzy człowieka. Herwas wystarczał wszystkiemu za pomocą oszczędności czasu i wielkiego wyrachowania w jego rozkładzie. Wstawał równo ze świtem i przygotowywał się do biórowej pracy przez uwagi zastosowane do działań jakie umiał uskutecznić. Szedł do ministra na półgodziny przed wszystkiemi i czekał na uderzenie naznaczonej godziny z piórem w ręku i głową wolną od wszelkich myśli tyczących się jego wielkiego dzieła. Gdy godzina wybiła, zaczynał swoje rachunki i dokonywał ich z niepojętą szybkością.
Następnie, ruszał do księgarza Moreno, któ-
Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 05.djvu/134
Ta strona została uwierzytelniona.