Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 06.djvu/085

Ta strona została uwierzytelniona.
DZIEŃ SZEŚĆDZIESIĄTY.

Cygan nazajutrz tak dalej mówił:

DALSZY CIĄG HISTORYI NACZELNIKA CYGANÓW.

Od dziesięciu lat zostawałem ciągle przy boku arcyksięcia. Smutnie upłynęły mi najpiękniejsze lata mego życia, chociaż wprawdzie nie weselej one upływały dla reszty Hiszpanów. Zaburzenia zdawały się codzień kończyć, nigdy jednak nie kończyły. Stronnicy Don Phelipa rozpaczali nad jego słabością do księżnej Ursini, partya zaś Don Carlosa także nie miała z czego się cieszyć.
Oba stronnictwa popełniły mnóstwo błędów, uczucie zmęczenia i niechęci było powszechnem.
Księżniczka Davila, przez długi czas będąc duszą stronnictwa austryackiego, byłaby może przeszła na stronę Don Phelipa, ale raziła