Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 06.djvu/160

Ta strona została uwierzytelniona.

cza, którą ten wiernie ci opowiedział. Tym razem przyjemność połączoną była z nauką.
Teraz, znasz już całą tajemnicę naszego podziemnego życia, które zapewne nie długo już będzie trwało. Wkrótce usłyszysz że trzęsienia ziemi zaburzyły te góry; w tym celu przygotowaliśmy niezmierne zapasy palnych materyałów, ale będzie to już ostateczna nasza ucieczka.
Idź więc teraz Alfonsie tam gdzie cię świat wzywa. Otrzymałeś od nas wexel na nieograniczoną summę, stosownie przynajmniej do żądań jakie upatrzyliśmy w tobie, pamiętaj że wkrótce zapewne zabraknie podziemi, myśl więc o zapewnieniu sobie niezawisłego losu. Bracia Moro podadzą ci do tego środki. Jeszcze raz żegnam cię, uściskaj twoje małżonki. Schodki te o dwóch tysiącach stopni, zaprowadzą cię do zwalisk Kassar-Gomelezu, gdzie znajdziesz przewodników do Madrytu. Żegnam cię, żegnam. —






Ruszyłem po kręconych schodkach i zaledwie ujrzałem światło słoneczne, gdy zarazem spostrzegłem dwóch moich służących, Lopeza