wchodzące trzy zasłonięte kobiety. Odrzuciły zasłony, poznałem Eminę i Zibeldę. Ta ostatnia prowadziła za rękę, młodą dziewczynę, moją córkę. Emina była matką młodego Deja. Nie będę opisywał do jakiego stopnia obudziło się we mnie uczucie ojcowskiego przywiązania. Radość moją, mieszała tylko myśl, że dzieci moje wyznawały wiarę nieprzyjazną mojej. Dałem poznać bolesne to uczucie.
Dej wyznał mi że mocno był przywiązanym do swojej religji, że jednak siostra jego Fatyma, wychowana przez niewolnicę Hiszpankę, w głębi duszy była chrześcijanką.
Postanowiliśmy między nami że córka moja przesiedli się do Hiszpanji, przyjmie tam chrzest i zostanie moją dziedziczką.
Wszystko to stało się w przeciągu roku.
Król raczył trzymać Fatymę do chrztu i nadał jej tytuł księżniczki Oranu. Następnego roku zaślubiła najstarszego syna Velasqueza i Rebeki, o dwa lata od niej młodszego.
Zapewniłem jej cały mój majątek, dowiódłszy że niemiałem blizkich krewnych po ojcu i że młoda Maurytanka, spokrewniana ze mną przez Gomelezów, była jedyną moją spadkobierczynią. Chociaż jeszcze młody i w sile wieku, pomyśliłem jednak o miejscu któreby-
Strona:PL Jan Potocki - Rękopis znaleziony w Saragossie 06.djvu/171
Ta strona została uwierzytelniona.