i gwarnym, oraz siedzibą kasztelanów sądeckich[1]. Historya jednak Sądeczyzny datuje się od zaprowadzenia i rozkrzewienia chrześcijaństwa w tych tu stronach.
Do ziemi Sądeckiej przyszła atoli wiara Chrystusowa nie z Wielkopolski, ale od strony Węgier. Koło r. 995 zawitał do Polski św. Wojciech, biskup pragski, który najprzód w Krakowie słowo boże głosił, a później w roku 997 od pogańskich Prusaków śmierć męczeńską poniósł. Otóż pobożna legenda, oparta na starodawnych kronikach polskich, wspomina, że tenże święty biskup pielgrzymując za Bolesława Chrobrego przez Węgry do Polski, zatrzymał się chwilowo na tem miejscu, gdzie dziś Nowy Sącz leży, odprawił tamże mszę św. w polu i znakiem krzyża św. błogosławił lud okoliczny.
Nie małą także zasługę w początkowem rozkrzewianiu wiary chrześcijańskiej, jak w Wielkopolsce tak w Sądeczyźnie, położył zakon Benedyktynów, których Bolesław Chrobry z Włoch i Francyi sprowadził i pierwsze ich klasztory na Łysej Górze r. 1006 i w Sieciechowie nad Wisłą w Sandomierskiem 1010 r. wystawił; to też słusznie ów zakon „cywilizacyjnym“ zakonem nazwanym został. Dźwigał bowiem klasztory swoje na wzgórzach na kształt obronnych zamków, karczował lasy, uprawiał rolę, uczył rolnictwa i rzemiosł, zakładał wsie i miasta, a na pół barbarzyńskie plemiona przemieniał w cywilizowane narody. Od czasu zaś do czasu wysyłał z grona swego gorliwych apostołów do dalszych i bliższych krajów, którzy z krzyżem w ręku, miłością bożą w sercu i słowem Ewangelii św. na ustach, pozyskiwali coraz to nowe ludy Chrystusowi i prawdziwej oświacie.
Zakonnicy Kameduli, przysłani przez św. Romualda na prośbę Bolesława Chrobrego do Polski, osiedli w puszczy Ślezińskiej koło
- ↑ Ks. Niesiecki S. J. wymienia w swoim herbarzu już pod r. 1220 Jana Zaprzańca kasztelanem sądeckim. W r. 1249 na przywileju Bolesława Wstydliwego, danym klasztorowi Cystersów w Wąchocku na dochód z żup bocheńskich, figuruje między świadkami Getko z Sącza kasztelan „Gethco de Sudech castellanus“. Roku 1251 hrabia Wydżga, kasztelan niegdyś z Sącza „Comes Wierzgo olim castellanus de Sandec“, sprzedaje swą dziedziczną wieś Łącko klasztorowi w Miechowie. R. 1255 hrabia Getko, kasztelan sądecki z bratem Wydżgą „Comes Gethca, castellanus de Sandech cum fratre Wichga“, przychodzą jako świadkowie przywileju zamiany połowy Nieszkowy przez Bolesława Pudyka na wieś Biczyce z Henrykiem, przeorem miechowskim. Po założeniu Nowego Sącza i zamku, kasztelanowie sądeccy przenieśli tam swoją rezydencyę.