wileju z 1555 r. tamże, a nie gdzieindziej żelazo, spiż i miedź surowa i przerobiona, z Węgier sprowadzana, mają być składowane w sprzedawane, pod karą na jadących z powyższemi towarami a miających miasto; — przywileju tego jednak zrzekło się dobrowolnie miasto 1557 r. na przeciąg lat 4, ze względu na zniszczenie miast spiskich przez wojnę. Natomiast w r. 1557 uzyskał Nowy Sącz pozwolenie wykupna dawnych dóbr miejskich, a w r. 1563 nadzór nad sprzedażą soli; wreszcie 1567 r. przywilej na trzecią część dochodów z dwóch młynów królewskich na Kamienicy pod Sączem[1]. — Powyższe przywileje zatwierdził ponownie Henryk Walezy 12. kwiet. 1547 r., Stefan Batory 20. czerw. 1577 r. w obozie pod Gdańskiem, i Zygmunt III. dn. 12. marca 1588 r. w Krakowie.
Lustracya z r. 1564 podaje, że miasto posiadało dwie wsi: Paszyn i Piątkową, z których 14 grzywien pobierał urząd miejski, tudzież lasy, w których jeszcze osadzić mogli dwie wsi. Suma podatku z domów i ogrodów wnosiła 16 grzyw. 24 grosz. i 6 denarów. Miasto miało też rzeźnię, fabrykę sierpów, 3 kuźnice. Piekarzów było 12, jatek kramarskich 24; suma dochodów wynosiła 72 grzyw. 36 grosz., z czego wójtowi szósty grosz przypadał.
Za panowania Stefana Batorego w roku 1581 Nowy Sącz zapłacił szosu (czynszu) 320 złr., łanów miejskich było 15, kół zakupnych 9, złotnik 1, rzemieśl. 12, sukienników 6, czapników 3, płócienników 9, kowali 8, krawców 6, szewców 29, rymarzy 2, kuśnierzów 8, bednarzów 5, stelmach, kołodziej, ślusarzy 3, siodlarzy 2, garncarzów 6, stolarzów 3, mieczników 2, sierparzy 4, balwierz, piekarek 15, przekupek 6, komornic 17, hultai 2, solarka, aptekarz, cieśla, prosoł w wadze, piszczek, koło blechowe. Ci wszyscy zapłacili podatku 489 flor. 27 gr.[2] Zdaje się, że dotąd nie było żydów w mieście; spotykamy ich dopiero za Zygmunta III., który poleca, aby się przyczynili do naprawy murów miejskich.
Od owej klęski w 1522 r. przez lat blisko 90 Nowy Sącz był wolny od pożarów. Aliści pod rokiem 1611 czytam: „Przed św. Janem zgorzało całe miasto z 3 kościołami w środku murów.