Strona:PL Jan Sygański-Obraz łaskami słynący.djvu/38

Ta strona została uwierzytelniona.
—   30   —

swego Patrycyusza, modliła się gorąco do Matki Boskiej, ażeby ją pouczyła, jak ona się ubierała po śmierci boskiego swego Syna, ażeby ją mogła w tem naśladować i w wdowim stanie swoim tak samo się ubierać. Matka Boża wysłuchała jej prośby, a ukazawszy się jej pewnego razu w czarnej długiej, fałdzistej sukni, przepasanej rzemiennym czarnym paskiem, rzekła do niej: „Córko, oto wysłuchana prośba twoja! Przypatrz mi się dobrze, gdyż to jest właśnie ubiór, jaki za życia mego na ziemi nosiłam, kiedy bezbożni żydzi mego najukochańszego Syna niemiłosiernie ukrzyżowali. Chcesz mnie naśladować, ubieraj się podobnie.“ Z wdzięcznością i radością poszła Monika św. za podaną z nieba wskazówką i nosiła odtąd czarną długą suknię, przepasaną czarnym rzemiennym paskiem. Za jej przykładem poszło wiele pobożnych matron. Kiedy wreszcie syn tylu łez matki Moniki, św. Augustyn, do wiary św. się nawrócił i chrzest przyjmował, przyoblekł go św. Ambroży biskup w czarny habit zakonny, przepasał paskiem rzemiennym, jak nam o tem