Pocieszenia, prosiłam o mszę św. w celu przywrócenia mu zdrowia. Od tego dnia nastąpiło widoczne polepszenie, a w niedługim czasie przyszedł zupełnie do siebie.
10. W czerwcu 1881 r. mały Antoś, synek Józefa Jurczaka z Chełmca, liczący zaledwie kilka tygodni życia, wypadłszy z łóżka na ziemię, zachorował zaraz bardzo niebezpiecznie. Jego matka nic o tem nie wspominając mężowi swemu, poleciła go Matce Boskiej Pocieszenia, prosząc równocześnie o mszę św. przed jej cudownym obrazem. Zaraz też potem polepszyło się dziecku, za co uradowani rodzice składają Matce Najśw. powinne dzięki.
11. Agnieszce Zielińskiej z Piwnicznej, zrobił się w r. 1881 wrzód na języku bardzo dokuczliwy; nic nie pomagały przez pół roku wszystkie lekarskie środki. W tem utrapieniu uciekła się z ufnością do Matki Boskiej Pocieszenia, obiecując przez całe życie odmawiać ku jej czci litanią loretańską. Za trzy dni potem cieszyła się już zupełnem zdrowiem.
12. Podwójną i to nadzwyczajną pomoc znalazła u stóp ołtarza Matki Boskiej Po-
Strona:PL Jan Sygański-Obraz łaskami słynący.djvu/70
Ta strona została uwierzytelniona.