Strona:PL Jana Kochanowskiego dzieła polskie (wyd.Lorentowicz) t.1 134.jpeg

Ta strona została skorygowana.

Tablica naprzód malowana będzie,
Tę pól sześćdziesiąt i cztery zasiędzie.
Pola się czarne z białemi mieszają,
Te się owemi wzajem przesadzają.[1]
W tym placu wojska położą się obie,[2]
A po dwu rzędu[3] wezmą[4] przeciw sobie.
Cztery kroć czterzej z każdej strony siędą,
A tym sposobem szykować się będą:
Rochowie[5] z brzegów, więc Rycerze po nich,
A potym Popi przysiędą się do nich.
Król z panią bierze w pośrzodku dwie poli,[6]
On różną barwę,[7] a ta swoję woli.
Piechota przed nie wyciąga na czoło,
A między wojski pół tablice goło.
Każdy z tych tedy swoją drogą chodzi,
A przez drugiego skakać się nie godzi,
Chyba jezdnemu, bo ten świadom drogi,
By też nacieśniej, nie zawadzi nogi.
Roch ma tę wolność i nadane prawo:
Przodkiem i zadkiem, w lewo bić i w prawo.
W trzeci rząd Rycerz, zakoliwszy, wpada,
Ale na inszej co raz barwie siada.
Białe a czarne, co na ukoś idą,
Na Popy społem wszytki pola przydą.

  1. idą naprzemian.
  2. liczba podwójna.
  3. liczba podwójna (miejscownik).
  4. zajmą po dwa rzędy.
  5. figury w szachach: Rochowie = wieże; Rycerze = konie; Popi = laufry; Pani = królowa.
  6. liczba podwójna.
  7. t. j. staje na polu (barwie) przeciwnej strony.