Ta strona została przepisana.
I to czemu nic[1]? jeśliże opatem.
Taki był Proteus, mieniąc się[2] to w smoka,
To w deszcz, to w ogień, to w barwę obłoka.
Dalej co będzie? srebrne w głowie nici,
A ja z tym trzymam, kto co w czas uchwyci.
Bóg tylko ludzkie myśli wiedzieć może
I ku dobremu samże dopomoże;
Ale cokolwiek przeciwnego temu,
Dobrze nie padnie[3], by więc najmędrszemu.
Wszytko wiesz, Panie, zgub, co przeciw tobie,
A zdarz, jako Pan, coś ulubił sobie.