Strona:PL Jana Kochanowskiego dzieła polskie (wyd.Lorentowicz) t.3 220.jpeg

Ta strona została przepisana.

Tobie dzięka, Tyś przyjął wdzięcznie prośby moje,
Tobiem winien zdrowie swoje.
Kamięń od rzemieśłników niedbałych wzgardzony,
Na kąt czelny[1] jest włożony.
A to przywłaszczyć[2] musiem Pańskiemu przejźrzeniu,
Co dziś u nas w podziwieniu.
To jest on dzień szczęśliwy, dzień błogosławiony,
Ku pocieszę nam sprawiony.
Miej nas w obronie swojej, zdarz, Ojcze łaskawy,
Teraźniejsze nasze sprawy.
Niechaj idzie wszelakiem szczęściem obdarzony
Król od Boga naznaczony.
My, co Panu w kościele Jego usługujem,
Wszego dobra wam winszujem.
Bóg Pan prawy; Ten światłem swojej życzliwości
Rozświecił nasze cięmności.
Uwiążcie ciągłym sznurem u Pańskiego stołu
Nowotarganego[3] wołu.
Tobie ja dzięki czynię, Boże mój prawdziwy,
Ciebie chwalę, pókim źywy.
Chwalcie Pana prze dobroć Jego niewymowną
I prze litość wiekom rowną.



PSALM CXIX.


Beati immaculati in via.


Aleph.

Szczęśliwi, którzy się Pańskim zakonem sprawują,
Którzy Pana i wyroków Jego naśladują.

  1. główny, obronny.
  2. przypisać.
  3. niezaprzęganego.