Imię Jego i tańce niech wspominają,
I wodze tańców, mowne gęśli, śpiewają.
Pan bowiem lud swój wierny wielce miłuje,
A ciche wszytkiem dobrem rad opatruje;
Dobrzy będą widzeni w wielkiej zacności
I użyją w mieszkaniach swoich radości:
W ich uściech Pańska chwała, w ręku waleczny,
Ogromny będzie łyskał miecz obosieczny,
Aby krzywd na poganach swoich się mścili,
A wielkomyślną hardość w ziemię tłoczyli;
Aby królom ich kładli na nogi pęta,
A w okowach chowali przednie książęta;
Aby wedle pisanych praw je sądzili,
A wierni sławy wiecznej ztąd dostąpiii[1].
Chwalcie Pana z Jego świątobliwości,
Chwalcie Pana z Jego wielkiej możności,
Chwalcie z mocy, chwalcie Go
Z dziwnej wielkości Jego.
Chwalcie Pana ogromnemi trąbami,
Chwalcie Pana przyjemnemi lutniami,
Chwalcie bębny, chwalcie Go
Kołem tańca pięknego.
Chwalcie Pana i harfą i regały,
Chwalcie Pana wesołymi cymbały.
Wszelka rzecz, która żywie,
Wyznaj Pana chętliwie!
- ↑ Błąd w druku — winno być: dostąpili.