Strona:PL Jarry - Ubu-Król.djvu/119

Ta strona została przepisana.
Wieśniak

Słuchajcie-no: zdaje się, że to ktoś puka do drzwi.

Głos

Kroćkrocikropidjaśków! Otwórzcie, na moje grówno, na świętego Kotra i świętego Nikołę! otwierajcie ukatadukata, przychodzę ściągać podatki!

przez wywalone drzwi wdziera się Ubu, a za nim legjon łapigroszów.


Scena czwarta
Ubu

Który z was tu najstarszy?

wysuwa się wieśniak

Jak się zowiesz?

Wieśniak

Stanisław Leszczyński.

Ubu

A więc, kroćkrocikropidjasków, słuchaj mnie dobrze, albo też ci panowie utną ci oszy. Będziesz ty mnie słuchał wreszcie?