Ta strona została przepisana.
jedno, jadę na wojnę i zabiję wszystkich. Biada temu, kto nie będzie szedł prosto. Wsadzę go do kieszeni ze skręceniem nosa i zębów i wyrwaniem języka.
Ubica
Szczęśliwej drogi, mossje Ubu.
Ubu
Zapomniałem ci powiedzieć, że ci powierzam regencję. Ale mam przy sobie księgę fynansów; biada ci, jeśli mnie okradniesz. Daję ci za pomocnika palotyna Żyrona. Bywaj, stara Ubu.
Ubica
Bywaj, stary Ubu. Zabij dobrze cara.
Ubu
Rozumie się. Skręcenie nosa i zębów, wydarcie języka i zagłębienie małego drewnianego szpica w oszach
armja oddala się przy dźwięku fanfar
Ubica
Teraz, kiedy ten patałach odjechał, starajmy się zakrzątnąć koło naszych interesików, zabić Byczysława i zagarnąć skarb.