Strona:PL Jarry - Ubu-Król.djvu/157

Ta strona została przepisana.
Piła

A teraz, mości Ubu, poćwiartuj pan niedźwiedzia.

Ubu

Och, nie. Może jeszcze nie umarł. Natomiast ty, któryś jest już nawpół zjedzony i pokąsany na wszystkie strony, będziesz zupełnie w swojej roli. Ja zapalę ogień, czekając aż on przyniesie drew

Piła zaczyna ćwiartować niedźwiedzia
Ubu

Och! uważaj! ruszył się.

Piła

Ależ, mości Ubu, już jest zimny.

Ubu

To szkoda, lepiej smakowałby na ciepło. To przyprawi mistrza fynansów o niestrawność.

Piła
na stronie

Oburzające!

głośno

Pomóż nam trochę, mości Ubu, ja nie mogę sam robić wszystkiego.