Strona:PL Jarry - Ubu-Król.djvu/55

Ta strona została przepisana.

wbijaniem na pal i wierceniem oczu w Trylogji. Miljony dzieci francuskich kuło potulnie Pieśń o Rolandzie, z której dopiero mieszczańska Francja XIX w. zrobiła urzędownie epopeę narodową; dzieciaki recytowały długie strofy, w których kolejno rycerze wypuszczają sobie nawzajem flaki i mózgi; a równocześnie w sąsiednich Niemczech w rapsodach o tym samym Karolu Wielkim czerpały żądzę krwi mieszczańskie dzieci niemieckie. Aż jeden mały Francuzik napisał Króla Ubu.
Aby żadnego blasku nie brakło legendzie króla Ubu, widzą dziś w tej buffonadzie piętnastoletniego malca utwór wróżebny. Pamflet na wojnę. Wspominając potworną maskę Gémiera jako Ubu, Rachilde nazywa ją „proroczą kopją straszliwych masek gazowych naszych nieszczęśliwych żołnierzy“. Możnaby to wziąć jeszcze głębiej. Czyż nie Ubu jako profesor historji jest potrosze autorem nowoczesnych wojen? Czy nie rodzą się potrosze z tego pomylonego kultu historji, pojętej jako pasmo mordów i grabieży, utożsamionych z honorem narodów? Ale jeżeli daw-