Strona:PL Jarry - Ubu-Król.djvu/89

Ta strona została przepisana.

jego Ubu, pójdę na tę rewję jak stoję, bez broni i szabli.

Królowa

Straszliwa nieostrożność! Nie ujrzę cię już żywym.

Król

Chodź, Bolesławie, chodź, Władysławie

wychodzą; Królowa i Byczysław idą do okna
Królowa i Byczysław

Niech Bóg i wielki święty Mikołaj mają cię w swej opiece!

Królowa

Byczysławie, chodź do kaplicy pomodlić się ze mną za swego ojca i braci.

Scena druga
Pole marsowe. Armja polska, Król, Bolesław, Władysław, Ubu, rotmistrz Bardior i jego ludzie, Żyron, Piła, Kotys.
Król

Szlachetny Ubu, zbliż się do mnie ze swoją świtą, aby sprawować przegląd wojsk.