Strona:PL Jarry - Ubu-Król.djvu/98

Ta strona została przepisana.

królem i założycielem dynastji. Powierzam ci troskę o naszą zemstę

daje mu wielki miecz

I niechaj ten miecz, który ci daję, nie zazna spokoju aż ugodzi na śmierć uzurpatora

wszyscy znikają, a Byczysław zostaje sam, w ekstazie


Scena szósta
Pałac królewski Ubu, Ubica, rotmistrz Bardior.
Ubu

Nie! ja nie chcę! Chcecie mnie zrujnować dla tych obżorów?

Bardior

Ależ, ojcze Ubu, czy nie widzisz, że lud czeka pamiątki szczęśliwego wstąpienia na tron?

Ubica

Jeśli nie każesz rozdać mięsiwa i złota, obalą cię w ciągu dwóch godzin.

Ubu

Mięso, dobrze! Złoto, nie! Zabijcie trzy stare konie, to wystarczy dla tych paskudziarzy.