Strona:PL Jarry - Ubu-Król.djvu/99

Ta strona została przepisana.
Ubica

Sameś paskudziarz! Skąd ja przyszłam do takiego bydlaka?

Ubu

Jeszcze raz mówię, że chcę zbić forsę, nie popuszczę ani grosika.

Ubica

Kiedy się ma w rękach wszystkie skarby Polski!

Bardior

Tak, wiem, że jest w kaplicy olbrzymi skarb, rozdamy go.

Ubu

Nędzniku, jeśli się poważysz!...

Bardior

Ależ, ojcze Ubu, jeśli nie rozdasz pieniędzy, lud nie zechce płacić podatków.

Ubu

Naprawdę?

Ubica

Ależ tak!