Strona:PL Jaworski - Wesele hrabiego Orgaza.djvu/196

Ta strona została przepisana.

Sprężystej dyrekcji pod niezawodnem przewodnictwem Jacinta Gouzdraleza udało się pozyskać stały współudział jednego z najwybitniejszych nowatorów baletu rosyjskiego: Igora Podrygałowa z Saratowa. Jego to inicjatywie, genjalnej inwencji oraz niespożytej wytrwałości może zawdzięczać spółczesna Rosja, że klęska głodu, opanowawszy zaledwie połodniowe gubernje sowieckiej republiki, wraz z nieodstępnym towarzyszem swej straszliwej dyktatury, a mianowicie z antropofagją, nie przeniosła się na środkowe i północne dystrykty byłego carskiego imperjum. W najkrytyczniejszych chwilach inscenizował p. Podrygałow swoje niesamowite pomysły, pantomimiczne i taneczne, a przenosząc się z miasta do miasta, ze wsi niemal do wsi, odwracał uwagę podrażnionej i zrozpaczonej tłuszczy od najdotkliwszej codziennej udręki, którą jest brak chleba. Człowiek ten baletem swym „Taniec głodomorów“ oraz hymnem „na powitanie ludożerców“ więcej uczynił dla dobra matki Rosji, aniżeli cała rada wysokich komisarzy na Kremlu wszystkimi swymi dotychczasowymi ukazami czy zakazami. Jest dziś apostołem, bohaterem, legendarną postacią wśród zmitrężonych mas nadnewskich czy nadwołżańskich mużyków. Kronika życiowa pierwszego baletmistrza dancinga w Toledo — to wielka, spółczesna, awanturnicza epopeja. Ograniczam się do zaznaczenia, że w Rosji cieszy się on sławą niezwyciężonego, nieśmiertelnego czarta, że liczy dziś lat czterdzieści dwa, że jest wdowcem, jakkolwiek był czte-