wy i wątpliwości w stosunku do dancingu, jak o tem świadczą najwyraźniej dalsze beztroskie i rozmachu pełne poczynania Yetmeyera.
I jeszcze jeden szczegół nie mniej interesujący. Oto paradny jacht Havemeyera, „Frivolous“[1], otrzymał rozkaz przyszykowania się do wielkiej podróży morskiej. Sam widziałem, jak dzień i noc palą pod kotłami. Czyżby Havemeyer istotnie zamierzał przyjąć zaprosiny do przedśmiertnego dancingu? Niebawem i o tem wszystkiego się dowiem“.
z dnia 17 grudnia 1921 r., str. 133, petitem, szpalty 7, 8 i 9.
Havemeyer przysyła brahmina. — Rada najwyższa w Toledo. Kongres religijny. — Nafciarskie umizgi. — Toledo czy Toledoth? — Kłopoty z polskim paszportem. — Pierwszy amerykański statek napowietrzny z dancingowymi gośćmi przybył do Toledo.
Toledański nasz wysłannik kabluje pod datą wczorajszą:
„Natrafiłem w urzędzie telegraficznym na właściwego urzędnika, u którego wymusiłem depeszę Havemeyera, wystosowaną z New Yorku do Yet-
- ↑ Błachy, znikomy.