c) „Concerto grosso“ Haendla.
Od obrad poczęcia do dnia następnego około północy, czyli do czasu, kiedy się rozegra „Wesele Orgaza“ w „Dancingu Przedśmiertnym“, post Obowiązuje, surowy, bezwzględny, każdego i wszystkich.
Ani kropli wody do ust wziąć nie wolno. Na widowisko pantomimowe trzeba zawlec ciała zmartwiałe i zwiędłe, by nie przeszkadzały w podpalaniu myśli do zrozumienia wiedzy niedostępnej. Wyjątek z reguły tej, obostrzonej dozorem czujnym, stanowić będzie stu delegatów, wsławionych i znanych pjonierów religji, o uczuć wieczystych przeszłości niezłomnej, żarłocznej i płodnej, wiarusów bez skazy, a założycieli wspomnianej „Spółki Wytwórczych Zakładów na Wyspie Północnej“. Ta gwardja żelazna, mniej więcej po jednym z każdej deputacji, zaraz po kongresie, na dancinga dachu w podkowę zasiądzie i udział przyjmie w bankiecie wytwornym, który dla nich wyda mr. Havemeyer ku upamiętnieniu podwójnego paktu: zbawczego z Dawidem, głównym konkurentem i ryzykownie przyjemnościowego, może małżeńskiego, z baletu gwiazdą... donną Ewarystą.
Kongresowego dnia następnego czyli postnego, ściśle o godzinie dwudziestej trzeciej, historyczny pokaz „Wesela Orgaza“ z tańcem trzech uśmiechów.
W dniu zaś ostatnim zebrania szumnego opuścić należy gościnne Toledo. Obowiązkowo i bez wykrętów, czy zgubnych protekcij. Kaimie, przykładnie, uprzejmie, wzorowo. Najpóźniej jednak do godziny szóstej czyli ośmnastej. Kto nie usłucha przemocą
Strona:PL Jaworski - Wesele hrabiego Orgaza.djvu/442
Ta strona została przepisana.