również najbardziej nonsensową funkcją arytmetyczną, bo wszystko od siebie odejmuje, a siebie do wszystkiego dodaje.
„Rób z nią, co chcesz, ona zawsze pozostanie taka sama!“ — niepotrzebnie, bo niesłusznie utyskuje wytatuowany solidnością obywatel społeczny, bierze kąpiel w łaźni tureckiej (hygiena), wdziewa lakierki (nastrój uroczysty), kupuje pstre kwiaty i rozlazłe pomadki (tradycja), nabywa kołyskę (wiara i nadzieja), wpisuje się do klubu (reasekuracja), a potasowawszy należycie łajdactwo ze sprytem (postawa męska) pracowicie i z „poświęceniem“ („patrjotyzm“) pomnaża dobytek.
Question de amor jest ponadto tu i ówdzie osobistym postulatem twórczym, czyli próbą utrzymania jako tako wytwornej równowagi na zmieniających nieustannie rytm i kierunek ruchu płaszczyznach pojęciowych. Zagadnienie to nie trapi nigdy legalnych mężów i autoryzowanych gachów.
Takie mniej więcej męczące repetitorjum czyli palcówki miłosnych motywów przesyłam tobie Ewarysta. Powtarzam i zwracam, czego nauczyłem się od Ciebie, u Ciebie, dzięki Tobie. Bębnię etudes, chociaż wiem, że pozbawione są melodji. Rozmyślając o mdłości dowód składam, że umiem być pilnym, ale wiem niestety, że kształcenie zalet moralnych prowadzi do niechybnego wyjałowienia życiowego wirtuozostwa.
Mimo wszystko pragnąłbym, by moje absurdy miłosne doszły do rąk Twoich. Nie wiem, jak poj-
Strona:PL Jaworski - Wesele hrabiego Orgaza.djvu/551
Ta strona została przepisana.