Ta strona została uwierzytelniona.
I szepcze, od trupa bladszy:
«Prosi, błaga człek głupi, a skutków nie patrzy;
Przyrzekłem na ofiarę zarznąć cielę młode,
Za schwytanie rabusia, co gnębi mą trzodę;
Lecz tylko z moich oczu oddal go, o boże,
A wołu w dani ci złożę.»
Tak skreślił tę opowieść bajkopisów książe:
Zobaczmy, jak z zadania ów Grek się wywiąże.