Ta strona została uwierzytelniona.
BAJKA XXI.
MŁODA WDOWA.
Gdy najdroższy małżonek schodzi z tego świata,
Żona płacze, rozpacza, chce umrzeć... a potem,
Na wartkich skrzydłach Czasu żałoba ulata
I zapomniany uśmiech zjawia się z powrotem.
Obacz wdowę, co płacze na męża pogrzebie;
Spojrzyj na nią w rok potem: jak wielka różnica!
Tamta stroni od ludzi, duszą błądzi w niebie;
Ta nęci czarem oka i pogodą lica: