Ta strona została uwierzytelniona.
BAJKA V.
UCZEŃ, NAUCZYCIEL I OGRODNIK.
Do pewnego ogrodu Staś mały się wkradał,
Właził jak kot na drzewa i owoce zjadał.
Nie chcąc dłużej Ogrodnik cierpieć takiej spółki,
Oskarżył go przed panem Dyrektorem szkółki.
«Dobrze, dobrze, mój Piotrze, Pedagog mu rzecze;
Skarcę ja go, lecz niech to do jutra się zwlecze:
Jutro tu moje dziatki przyprowadzę rano,
Zły czyn Stasia ogłoszę, okryję naganą,