Ta strona została uwierzytelniona.
Polega w szlachetnym zgonie,
A trzeci, z wysokiego na dół spadłszy drzewa,
Duszę wyziewa.
Płakał ich Starzec w swem cichem schronieniu,
I przypadki niesłychane,
Tu wam przezemnie wspomniane,
Na twardym wyrył kamieniu.
Niemcewicz.