Ta strona została uwierzytelniona.
BAJKA X.
LIS, MUCHY I JEŻ.
Lis, wyjadacz starej daty,
Co z niejednej tarapaty
Wykręcił się był na sucho,
Doigrał się wreszcie swego.
Z kitą spuszczoną, ociekły juchą,
Podziurawiony jak przetak,
Skarżył się biedak, a na ludzi nie tak
Jak na te Muchy, co go cięły do żywego.