inne są nawskroś wymysłem Tucydidesa. Lecz myśli i uczucia wypowiedziane w nich są takie, jakie według opinii Tucydidesa wynurzyć mógł każdy z mówców. Najdłuższą i najlepiej opracowaną jest mowa pogrzebowa, wygłoszona przez Peryklesa na cześć tych, którzy polegli w pierwszym roku wojny — wspaniały obraz ducha ateńskiego w polityce i w stosunkach towarzyskich. Podobnie jak i inne jest ona dziełem Tucydidesa, ujętem w formy retoryki współczesnej, nieco sztywnej i zamiłowanej w przeciwieństwach słownych, lecz zdolnej do wielkości i do patosu.
13. Nikt nie przewyższą Tucydidesa w poważnym patosie, a zawdzięcza on to po części temu, iż nigdy nie mówi za wiele. Nie był tylko filozofem politycznym, lecz także artystą, odczuwającym tragiczną siłę opowieści. Tak skupia uwagę naszą na Atenach u szczytu okrucieństwa i zuchwalstwa tego miasta — w rzezi Melos — zanim przejdzie do okropnej opowieści ich klęski w Sycylii. Styl jego posiada wiele błędów. Często bywa powikłany, urywany, niejasny. Lecz żaden pisarz nie ma większych porywów surowej wymowy, ani wielkości, wynikającej ze stałego podniesienia szlachetnej myśli i uczucia.
14. Ksenofont znany jest nam dzięki pismom swoim lepiej, niż jakikolwiek autor grecki. Opowieść o tem, jakoby Sokrates ocalił mu życie w bitwie u Delium (424) była przyczyną, iż czas urodzenia jego odnoszono do roku 445. Opowieść ta wszakże jest zapewne zmyślona. Z własnych jego słów wynika, iż nie miał więcej nad 30 lat w r. 401. Brat jego, Grillus, był zamożnym obywatelem ateńskim i dał mu dobre wykształcenie. Został uczniem Sokratesa, a nauka jego stała się podstawą zasad Ksenofonta w ciągu całego życia.
Strona:PL Jebb - Historya literatury greckiej.djvu/119
Ta strona została przepisana.