gów lub przyglądają się drzewom rosnącym na dziedzińcu.” W Atenach studenci podzieleni byli na partye, z których każda ciągnęła gwałtem nowoprzybyłych do swego ulubionego sofisty.
11. Studya retoryczne przyczyniły się do wytworzenia ozdobnej prozy literackiej, przybierającej rozmaite lekkie formy. Lukian (160), rodem z Somatozu nad Eufratem, pisał attycką prozą, która, chociaż nie pozbawiona błędów, należała do najlepszej, jakiej używano od 400 lat. Jego „Rozmowy bogów" prawie homeryckiej świeżości a arystofańskiego dowcipu, wystawiają humorystyczną stronę religii greckiej. „Rozmowy umarłych” starowią świetną satyrę na żyjących[1]. W „Licytacyi filozofów” bogowie podnoszą ceny każdego z wielkich myślicieli bardzo wysoko. Sokrates dochodzi do wartości = 5,000 rubli, Arystoteles zaledwie do 1,000 rb. W innym utworze sam Lukian oddany jest na sąd za swoje dowcipy, lecz zostaje usprawiedliwiony za wstawieniem się Platona i innych. Ciekawym pod względem historycznym jest szkic „Peregrinus” (wędrowiec), człowiek, który przedstawiony jest jako były chrześcijanin; Lukian kreśli niektóre rysy „dziwacznej filozofii” chrześcijan: nadzieję na nieśmiertelność i cierpliwość wobec śmierci, wspólność majątku i naukę o braterstwie ludzi. Jego „Tymon,” typ mizantropa, podał wątek do utworu Szekspira pod tym samym tytułem. „Prawdziwa historya,” humorystyczna opowieść o podróżach, stanowi oryginał „Podróży Guliwera.” Lukian wiele ma wspólnego ze Swiftem, a więcej jeszcze z Voltaire’em.
- ↑ Naśladował go Krasicki w swoich «Rozmowach zmarłych.» (Przyp. tłóm.).