Strona:PL Jebb - Historya literatury greckiej.djvu/37

Ta strona została przepisana.

czywa na bardzo wątpliwych powagach. W żadnym razie pracy komisyi owej nie można uważać za krytyczną w dzisiejszem znaczeniu słowa. Możliwem wszakże jest, że uczyniona była za panowania Peizistratesa próba zachowania „poematów Homera.” Jeden fakt jest pewny: w szóstym stuleciu przed Chrystusem deklamatorzy poematów homeryckich współubiegali się regularnie o nagrodę przeznaczoną na ten cel na największych uroczystościach ateńskich Panateneach, odbywających się co cztery lata.
18. Rapsodyści. Deklamatorów owych nazywano rapsodystami. Rapsodysta znaczy dosłownie „nawiązywacz pieśni,” czyli ten, który splata długi powolny śpiew, t. j. poeta epicki, skandujący swój poemat w płynnym recitativo. Role poety i deklamatora były zawsze połączone: najpierw w dawnym lutniście; następnie u poetów dziedzicznych takich, jak homerydowie, a wreszcie w wolnym cechu poetów-rapsodystów, na których rozszerzone zostało imię homerydów. Lecz dawny lutnista śpiewał z towarzyszeniem harfy; późniejszy rapsodysta prosto skandował z gałązką wawrzynu w ręku, symbolem poezyi. Ci, którzy opowiadają nam, jak lud we wsi indyjskiej słucha z przejęciem się deklamacyi wielkich starożytnych poematów epickich, ułatwiają nam wyobrażenie tego namiętnego współczucia, tych łez i uniesień, z jakiemi tłum grecki słuchał opowieści o tem, jak król trojański klęczał w nocy przed Achillesem w jego namiocie, lub jak konający w dziedzińcu pies Odysseusza żył tyle właśnie, aby zaledwie przywitać wędrowca, którego nikt inny nie poznał.
19. Studya nad Homerem w Grecyi. Poematy Homera były dla Greków czemś więcej, niż poematy narodowe dla innych narodów. Każdy inny