Strona:PL Jebb - Historya literatury greckiej.djvu/52

Ta strona została przepisana.

37. Poemat ten, którego nazwa pochodzi stąd, że każda nowa osobistość wprowadza się przez wyrazy ê hoiê („taką była”), wystawia bohaterki Beocyi i Tessalii, które porodziły z bogami bohaterów. Tworzył on 4-tą księgę „Katalogu kobiet,” historyi epickiej kobiet doryckich i eolijskich, słynnych, lecz nie posiadających owej półboskości, która cechuje bohaterki. Tytuły te poematów świadczą o wpływie doryckim na szkołę Hezyoda w Lokryi, stanowisko jej bowiem było bardzo wysokie. Poemata takie, ktokolwiek je napisał, urzeczywistniały ideę Hezyoda: zgromadzenie dawnych legend, żyjących w Grecyi właściwej, traktując je wszakże nie idealnie, jak czynili poeci jońscy, lecz raczej jako zabytki historyi świętej. W „Egimiusie” sławi się pewien król dorycki, przyjaciel Heraklesa, walczący z Lapitami; Ceyx, król Tracyi, również przyjaciel Heraklesa oraz jego ślub, stanowią przedmiot drugiego poematu. Oba te utwory na równi z „Tarczą Heraklesa” świadczą jako Herakles, bohater dorycki, jest ulubieńcem poetów szkoły Hezyoda. Tytuły dwóch innych zatraconych poematów są: „Myśli Chejrona,” mądrego centaura, oraz „Pieśń Malamkusa,” wykaz proroków i proroctw. Oba przedstawiają moralną i mistyczną stronę szkoły.
38. Hymny homeryckie przedstawiają utwory, w których obie szkoły, Homera i Hezyoda, zlewają się z sobą. Zbiór 33-ch dłuższych lub krótszych poematów, pisanych heksametrem, doszedł do nas pod tytułem „Hymny czyli Preludya Homera i homerydów.” Tytuł Hymnów nie licuje z treścią: nie mają one nic wspólnego z formalnym kultem bogów. Zwyczajem rapsodystów było poprzedzać deklamacye utworów epickich dedykacyą, zwróconą ku jednemu z bogów. Jeśli deklamował na