cej jakiegoś swojskiego wyrazu o rozgłosie dziedzicznym, głębokie poczucie życia duchowego, z którym Grecy, żyjący jeszcze wiarą ojców, słuchali boskich nauk, skreślonych przez tego wielkiego poetę Wszech-Grecyi, w którym kapłani delficcy czcili natchnienie swego boga. Zasług Pindara nie można inierzyć krytyką literacką jego utworów. Chwała jego pieśni przeminęła na zawsze razem z dźwiękami harmonii, na których spoczywała, ze świetnością pędzących rydwanów i atletycznymi kształtami, które opromieniała swoim blaskiem; z białosłupnemi miastami na wybrzeżach mórz Egejskiego i Sycylijskiego, w których roztaczała czar swój, razem z wierzeniami i porywami, które uszlachetniała. Ci wszakże, którzy kochają jego poezyą i którzy usiłują przejąć się jego pięknościami, mogą odczuć, iż oddychają czystem i wzmacniającem powietrzem; mogą usłyszeć drganie skrzydeł orła, wznoszącego się z utkwionemi w słońce oczyma.
33. Tak więc dwaj najwięksi poeci liryczni Simonides i Pindar rozszerzyli pole poezyi lirycznej. Dorycka co do formy, duchem swym przestaje należeć do jednego z plemion greckich. Zaczyna przemawiać do wszystkich Greków głosemi owych wielkich tradycyj i czynów, które stanowią ich wspólną wiarę i wspólną chwałę. Teraz zaś prawo naturalnego wzrostu, ujawniające się w całej literaturze greckiej, powołuje inny szczep helleński do spełnienia swej roli.
Strona:PL Jebb - Historya literatury greckiej.djvu/76
Ta strona została przepisana.