Strona:PL Jebb - Historya literatury greckiej.djvu/78

Ta strona została przepisana.

kiego. Nie jest przytem ani zniewieściały jak joński, ani sztywny jak dorycki. Język attycki podobny jest do umysłu: giętki bez zbytniego rozpieszczenia, dokładny i silny bez szorstkości. Poezya epicka Jończyków i liryka chóralna Dorów zaćmione zostały przez gieniusz attycki w nowej formie poetyckiej, dającej większą niż każda inna rozmaitość, ale też wymagającej większej potęgi gieniuszu, w dramacie. Dramat artystyczny został stworzony w Atenach.
2. Pochodzenie dramatu. Od najdawniejszych czasów Grecy, jak wiemy, wyobrażali sobie bóstwa w postaci ludzkiej, przypisując im większą od ludzi potęgę, lecz obok tego ludzką radość i smutek, przebiegłość lub stronniczość. Im więcej przejmował się Grek duchem swojej religii, tem bardziej osobistą sympatyą odczuwał dla smutku lub radości swego boga. Wśród bogów tych żaden nie przemawiał tak żywo do uczuć ludzkich, jak Dyonizos (Bachus), bóg wina, dawca radości fizycznych i podniecenia, wróg wszystkiego, co przygnębia żywotność. Przedstawiano Dyonizosa, jako wędrującego po ziemi wśród niebezpieczeństw i tryumfów, jako zwyciężającego nieprzyjaznych bogów i ludzi a ustanawiającego kult swój w Indyach, w Azyi i w Grecyi. Po przez te legendy snuje się mistyczny prąd alluzyj do miejsca, gdzie wierni bogu na ziemi będą po śmierci pili czaszę mocniejszą i słodszą od wina.
3. Święta Dyonizosa odbywały się w czasie winobrania, gdy wyciskano wino, w zimie — gdy otwierano baryłkę zeszłorocznego wina, lub na wiosnę, gdy odradzała się winorośl. W grudniu ludność Attyki święciła „mniejszego” czyli „wiejskiego” Dyonizosa; w styczniu było święto wyciskania wina (Lenaca); w lutym Anthesteniawe-