Ta strona została uwierzytelniona.
I.
Monachjum, dnia 2. czerwca.
Opuściłem już, mój kolego, jak widzisz z daty listu, Szwajcarję, Zurych, profesora Avenariusa, jezioro, „Krytykę czystego doświadczenia“, pannę Mizi, ławy uniwersyteckie, moje ulubione mieszkanie na Hottingen i moją gospodynię, chlubiącą się niepomiernym talentem wyłudzania pieniędzy z kieszeni swych lokatorów!
Felix qui procul — et caetera. Nie mam egzemplarza pod ręką, a z pamięci boję się cytować, abym wiersza nie popsuł.
Jadę do kraju, do rodzinnego gniazda, w którem ośm lat już nie byłem.
Nie dziw się, żem na listy, w ostatnim czasie pisane, nie odpowiadał.
Ty, szczęśliwcze, uwinąłeś się prędzej z egza-