carji między wami miewam inną duszę, a tutaj inną. Tu w siedzibie ojców moich wszystko jest pamiątką, wszystko echem dawnych czasów i wszystko — ruiną.
Nie myślałem o tem, gdym tu jechał i nie byłem przygotowany na to, co mnie spotyka. Zapomniałem, że trupy mają także swój język i groby swój głos i wczora swoje echo.
Sądziłem, że można koło nich przejść jak około rzeczy martwej zupełnie; nie wiedziałem, że zawołają i że jest w człowieku zmysł, który to wołanie usłyszy, mimowoli nawet.
Lecz dzisiaj widzę, że dusza ludzka nie jest cała w teraźniejszości.
Część jej należy do minionych czasów i do tych ludzi, co już pomarli i leżą w grobach.
Ale inna jej część żyje w przyszłości! Tak, tak! inna część jej żyje w przyszłości i ta część żyć powinna, ta część się powinna rozwijać! Co mnie obchodzi ta dusza stara, nie moja, tak jak przeszłość moja nie jest?
Śmiejesz się ze mnie? Inaczej pisałem o duszy w owym artykule w Revue... Wczoraj byłem jeszcze przekonany, żem prawdę niezbitą napisał, a dzisiaj sam nie wiem.
Jestem okropnie zmęczony tem wszystkiem,
Strona:PL Jerzy Żuławski - Kuszenie szatana.djvu/089
Ta strona została uwierzytelniona.