Strona:PL Jerzy Żuławski - Poezje T2.djvu/079

Ta strona została uwierzytelniona.

Korona płomienna spada na me czoło: Ja król!
Ogniste jej kolce wżerają się w mą głowę, aż do
mózgu, do mózgu...
Ja król!...
Mózg mój rozpłonął i pożar objął całą czaszkę
moją!
Ja król!...
Teraz mogę śpiewać...