Strona:PL Jerzy Żuławski - Poezje tom III.djvu/103

Ta strona została uwierzytelniona.

gna, gdzie hetmanów krzyk i szczęk berdyszy! —
Izali twoją mądrością jastrzębie
skrzydło porasta? Na twój znak z zaciszy

puszcz wzleci orzeł — i na turnie zrębie
gniazdo zbuduje? Na skałach przebywa
i nad przepastne jarów krąży głębie,

a zdala widzi jego przenikliwa
źrenica zdobycz! Jeśli co ubije,
wnet kracząc, dziatwę swą głodną przyzywa,

która krew liże i ze ścierwa tyje...
— I rzekł Pan: Komu miła z Bogiem zwada,
myślisz, że łacno pokoju zażyje?

Kto wyzwał Boga, niech mu odpowiada!